piątek, 21 lipca 2017

OD Moona CD. Celestial

 - Nie... - zaśmiałem się - Choć chyba ma zamiar - pokazałem głową Alfę która piorunowała mnie wzrokiem. Powoli oddalaliśmy się od terenów watahy, minęliśmy krzak w którym mnie ukryto gdy byłem młody.
- Pamiętasz? - wskazałem łbem miejsce w którym pierwszy raz się spotkaliśmy. Celestial zaszkliły się oczy i uśmiechnęła się do mnie słabo. 
- Ja nie chcę odchodzić... - wyszeptała - Tyle wspomnień, wszystko pamiętam... - wadera stanęła, reszta watahy się zatrzymała i z ciekawością przypatrywała się Celly. Wciąż stała, z oczu wypłynęły jej łzy. Calme ponownie spiorunowała mnie wzrokiem, jakby chcąc mnie zabić. Trąciłem nosem Celestial ale ona nie odpowiedziała. Nawet się nie ruszała. Wreszcie podszedł Convel. 
- Celly? Co się stało?-zapytał i trącił ją nosem.

Celly? <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz